Od zawsze kocham zwierzęta, ale gdy kupiłam pierwsza kotkę perską, zrozumiałam, co to znaczy kogoś uwielbiać. Ja uwielbiam moje koty
i nawzajem. Aktualnie w mojej hodowli posiadam koty perskie
i egzotyczne. Posiadam koty, które w przyszłości mogą obdarzyć mnie potomstwem dymnym, liliowym, czekoladą itp.
Dla mnie najistotniejsze jest to ,że moje koty a zwłaszcza kotka dymna osiąga najwyższe lokaty w klasie I. Od września 2005 do chwili obecnej wygrała 8 wystaw międzynarodowych w kraju i za granicą. W tak krótkim okresie z klasy otwartej moja cudna dymna (ns) przeszła do klasy 5 /grand interchempion.
Staram się, aby moja hodowla była na bardzo wysokim poziomie.
A koty perskie i egzotyczne zasługują w pełni, aby traktować ich
po królewsku, bo też są to koty ogromnie szlachetne, dostojne, rozumne
i czułe. One tylko nie potrafią mówić, ale mimiką twarzy są w stanie przekazać nam mnóstwo różnych informacji. Jak jestem z moimi kotami
to nie wiem, co to znaczy stres. Dom bez kota to jak życie bez miłosci - puste i smutne. Kochajcie koty perskie bo w pełni na to zasługują.
POWRÓT